czwartek, 19 lutego 2015

Od Riuki'ego - C.D Kaneki

Jak to możliwe że ja tak po prostu zaliczyłem… glebę!? No fakt przecież każdemu może się zdążyć, ale nie przypominam sobie żebym był taką sierotą (tak na marginesie dla osoby odpisującej mi na tego posta xD). Na dodatek kiedy miałem już upaść przypadkowo chwyciłem… kogoś za ręka. Była (ta osoba) o wiele niższa ode mnie.  Dlatego tez może to przyczyniło się do tego że poleciała za raz za mną. Hihi… śmieszne to było. Za raz dostanę jeszcze za to w łep, że niechcący upadłem. Ciekawe by to było. Po chwili oboje wstaliśmy. Kiedy spojrzałem w jej stronę… właśnie.. teraz zauważyłem że mimo pierwszego wrażenia to jest dziewczyna. Natrafiam na same laski przez cały ten czas.
-Jaki… wysoki… - mamrotała coś pod nosem. Chyba myślała że tego nie słyszę. Przyjrzała mi się dokładnie, a najdłużej zatrzymała swoje spojrzenie na moim zamaskowanym oczku. Miała takie samo. Ciekawe co z nim było nie tak. Mnie teraz też to zaciekawiło. Tia. No, ale przecież nie będę się na nią gapić w nieskończoność… wyminąłem ją i skierowałem się przed siebie. – Ej no a może jakieś.. przepraszam ? – warknęła i za pewne liczyła , że się odwrócę w jej stronę. Heh pudło. – Ej ty ! – zatrzymałem się i zerknąłem na nią, czekając aż powie to co chce i ponownie kierować się do pokoju.


( Kaneki ? Sory nie wiem jak rozwinąć akcję, dlatego marnie idzie mi odpisywanie.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope