piątek, 5 czerwca 2015

Od Riuki'ego - C.D Cinii

Prychnąłem tylko głośno i zaraz wyłożyłem się na kanapie. Cinia spojrzała na mnie na co ja tylko przymknąłem jedno oko.
-No co karłowaty zboczeńcu, już się nie obrażasz ? – pokazałem jej język. No teraz to serio myślałem że ta dziewczyna mi coś zrobi. Zdenerwowała się… chyba. Wlazła na mnie i usiadła mi okrakiem na brzuchu.
-KARŁOWATY !? NA DODATEK ZBOCZEŃCU !? A ty to co wyprawiałeś ostatnio.. – prychnęła pokazując swoje bialutkie ząbeczki. Nastawiła nade mną zaciśniętą dłoń i tak ją trzymała. Uhh.. myślała, że się wystraszę ? Już nie pierwszy raz od niej bym dostał..
-Ja ? Może mam powiedzieć kto mnie do tego sprowokował.. Albo kto tak słodko jęczał.. – i w tym momencie dziewczyna zaczęła delikatnie wymię kac i rumienić się coraz bardziej. – Albo… hmm..
-Oj przymknij się ! – warknęła i dała mi lekkiego kuksańca w łepek.
-No widzisz ? Ty nie potrafisz się ze mną kłócić. Zawsze przegrywasz… - zachichotałem. – Po za tym mówiłem ci że jeśli już tego chcesz to jest to na moich warunkach, a jak coś ci się nie podoba to..
-Podobało mi się… - nachyliła się nade mną tak, ze jej długie włosy gilgotały mi w twarz i wyszeptała uwodzicielsko. Aż zaniemówiłem na chwilę. Nie pozwoliła mi nawet dokończyć wypowiedzi. Yhhh. – Ale skończ ten temat bo czuje się niezręcznie… lepiej się czujesz ?
-Taa… już przeszło. Możesz się tego spodziewać za kilka tygodni. Czasem tak mam. Ale tym razem zamknę cie gdzieś tak żeby się do mnie nie zbliżała. – podniosłem się do siadu i tym samym zsunąłem dziewczynę ze swojego brzucha na biodra. Zbliżyłem się jeszcze odrobinę i oparłem głowę o jej ramię.
-A tobie co ? – Wczepiła znów paluszki w moje włosy. Przyjemne uczucie. Lubiłem kiedy tak robiła – Wiesz co ? Czasami jesteś taki słodki.. ale tak normalnie to jesteś taki nieznośny i nie czuły… jak ty to robisz?
-Magia, nie widać ? – odsunąłem się i spojrzałem w jej malinowe oczy. Jedną łapkę z moich włosów przeniosła na policzek i już miała zamiar mnie pocałować jednak zatrzymałem ją. – Nie przyzwyczajasz się ? – prychnąłem i pstryknąłem ją w nosek.


( Cinia ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope