sobota, 18 kwietnia 2015

Od Rene - C.D. Inoue

Otworzyłem szerzej oczy widząc to całe zdarzenie. Chciałem jej zapytać dlaczego właściwie jest tylko w koszuli, ale nawet tego nie zdążyłem zrobić. Westchnąłem z politowaniem, ukucnąłem przy niej i delikatnie wetknąłem palec w jej policzek sprawdzając czy żyje. Zareagowała, jednak nie otworzyła oczu. Uśmiechnąłem się do siebie, gdy ją podnosiłem. Całkiem miło, że akurat straciła przytomność zaraz obok mojego pokoju. Nie musiałem daleko chodzić. Otworzyłem więc drzwi od pokoju, zamknąłem je za sobą i położyłem dziewczynę na kanapie uprzednio okrywając ją jakimś kocem. Teraz przyjrzałem się jej nieco lepiej. Wyglądała niczym zjawa z jakiegoś opuszczonego szpitala. Prawie białe włosy spływały na jej twarz jak strumyki.. A jaka była wysoka. Byłem pewny,że sięgałaby mi co najmniej do ramion. W dalszym ciągu spała, postanowiłem zająć się Atheris'em. Wyciągnąłem go z terrarium, ten od razu owinął moją rękę i wysunął się, badając powietrze językiem w stronę śpiącej dziewczyny. Pogłaskałem go po głowie. Po chwili stracił już nią zainteresowanie, położył swoją szorstką głowę na mojej dłoni.[...]
Poszedłem do kuchni, żeby miała chociaż coś do picia jak się obudzi. Nalałem wody do szklanek i postawiłem na widoku, w pogotowiu. Wąż w tym czasie spełzł na blat kuchenny i tam znalazł sobie swoje miejsce na czas przygotowywania przeze mnie posiłku. Spojrzałem na niego z uśmieszkiem.
- Jesteś głodny ? - zapytałem w jego kierunku, przez jakiś czas panowała cisza, to wyglądało tak jakbym czekał na odpowiedź od tego zwierzaka. Zrobiłem sobie pyszny deser ^^. Gdy szedłem już do "salonu" zobaczyłem, że tajemnicza dziewczyna się poruszyła. Usiadłem obok na fotelu i zacząłem się jej przyglądać. Zmrużyła mocniej oczy, a potem je otworzyła. Najpierw niemrawo rozejrzała się dookoła, apotem dopiero się podniosła i spojrzała po sobie. Zachowywała się jakby nie była w swoim ciele.
- K-Kim jesteś?! - uniosła się trochę. Odetchnąłem głęboko, aby mieć czas na ułożenie jakiej ciekawej wypowiedzi informującej ją o wszystkim co dotychczas się zdarzyło.
- Rene - przedstawiłem się na początek, potem nadeszła chwila na opowiedzenie o wszystkim - Siedziałaś obok mojego pokoju tylko w tej koszuli, a gdy cię dotknąłem uderzyłaś się w głowę i zemdlałaś. Przyniosłem cię tutaj na plecach i położyłem, żebyś doszła do siebie. Chcesz wody? A tak na marginesie to masz całkiem ładnie ciało - zmrużyłem oczy z łobuzerskim uśmieszkiem. Od razu zakryła się kocem i odsunęła po samo oparcie.
- Nic ci nie zrobiłem... Bez przesady - machnąłem rączką - A teraz mogłabyś mi powiedzieć, dlaczego jesteś w samej koszuli, co robiłaś przed moim pokojem i najważniejsze.. - wziąłem oddech,żeby się nie udusić, tak szybko mówiłem - Jak masz na imię ?
(Inoue?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope