Uśmiechnęłam się pod nosem rumieniąc się lekko. Spuściłam trochę głowę, chowając się za kurtyną z brązowych włosów grzywki.
- Dziękuję - powiedziałam nieśmiało, bardzo cicho. Nie będąc pewna czy w ogóle mnie usłyszał. Spojrzałam na niego kątem oka. Chyba słyszał, bo uśmiechnąć się delikatnie.
Przeciągnęłam delikatnie ręką po kartce, z dokładnym rysunkiem oczu chłopaka. Właśnie...
- Eh... Właściwie - zaczęłam niepewnie.
Siedzę tu z nich od dobrych czterdziestu minut, a nawet nie wiem jak się nazywa... Nawet widział jak rysuje. I pytałam się niego o... narysowanie jego oczu.
Ehh... Co ja poradzę, ma naprawdę piękne oczy. Złote. I te pasujące do tego kocie źrenice.
To tak w moim stylu. Nie przedstawię się, ale już spędzam z osobą czas...
Otrząsnęłam się z zamyślenia, zdając sobie sprawę z tego, że chłopak patrzy na mnie wyczekująco.
- Jak... masz na imię? - spytałam nieśmiało. Spoglądając lekko na niego.
<Natsume?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz