czwartek, 9 kwietnia 2015

Od Riuki'ego - C.D Rene

Nie wiedziałem a co powiedzieć, ani tego jak w takiej sytuacji się zachować. To po prostu było już dla mnie nieco za dużo. Dodatkowo nie spodziewałem się tego kompletnie po tej dziewczynie. Przecież ona tak bardzo mnie kocha.... No najwyraźniej nie. Przeoczyłem się chyba. Tylko co ja mam teraz zrobić, dlaczego to wszystko tak bardzo bolało. I przez to teraz siedzieliśmy w ciszy? Ona wyraźnie była zarumieniona.... Czyli jednak wcale nie chciała mu odmówić.
-Oj braciszku nie ładnie tak podglądać...- westchnął Rene. Cinia jakby wtedy dopiero się obudziła i spojrzała na mnie z takim wystraszonym wzrokiem. No przecież jej za to nie zabije. Nic takiego właściwie nie zrobiła, nie była ni niczym zobowiązana. W tej sytuacji natychmiast odwróciłem wzrok.
-Yuki.....- szepnęła cicho i chyba chciała do mnie podejść, ale w tym momencie szybko wstałem.
- Lepiej będzie jak już pójdziecie...- westchnąłem cicho. Rene zrobił to niemal od razu, za to Cinia w ogóle nie chciała wyjść.- Nie przychodź już do mnie... - mruknąłem znów przez zakryte usta kosmykami włosów.
-Co to ma znaczyć? - Dopytywała drżącym głosem. Ah nadal jest taka głupia. Tak więc podszedłem do niej. Uniosła wzrok i spojrzała w moje pełne smutku oczy. Byłem tak bardzo przygaszony. Gdy tylko to zobaczyła od razu się cofnęła o krok do tyłu.
- Widziałeś....-stwierdziła w końcu. Myślałem że od razu mnie wtedy zauważyła, ale najwyraźniej nie....
- Idź już...- odwróciłem się do niej tyłem i poszedłem do pokoju, tylko po to żeby walnąć się na łóżko i patrzeć w sufit. Imponujące zajęcie.
-Riuki, ale.. Ja...
- Skończ. Chciałaś lepszego no nie? To masz...
-Baranie, ale ja cię kocham! - z oczu poleciały jej łzy. No teraz mnie weźmie na litość..
-Przed chwilą o tym nie pamiętałaś! - Zerwałem się z łóżka i stanąłem przed nią. Teraz to byłem wkurzony.- Ty mnie kochasz?  To było wyznanie miłości?! - warknąłem. - Nie chcę więcej cie tu widzieć...
- Ale.. Daj mi wytłumaczyć....
- No to dawaj.... Myślisz ze zwrócisz moje zaufanie do ciebie? Jeśli chcesz przecież teraz masz szansę u Rene...

(Cinia?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope