niedziela, 15 marca 2015

Od Akiry - C.D Kinshi'ego

I znów to zdziwione spojrzenie jakie kierowałam do chłopaka. Kurcze wydawał się troszeczkę inny niż ci wszyscy. Oparłam łapki o jego tors starając się utrzymać jakiś bezpieczny dystans (Szkolna odległość no nie xD). Był zdecydowanie za blisko. Po za tym ….. jak to musiało wyglądać z perspektywy przechodniów.  Ale moment… co on przed chwilą powiedział ? Że mam go zrzucić z ławki tak ? No, ale po co ? Przecież mogę zrobić mu tak krzywdę no nie ? No, ale skoro on tak chce to tak zrobię. Z wielkim trudem odepchnęłam chłopaka od siebie jednocześnie zrzucając go z ławki na ziemie (Biorąc tez pod uwagę że to nie jest piórko). Chłopak wylądował na dole a ja podniosłam się i spojrzałam na niego.
-Jesteś… dziwny. – zachichotałam i za raz wstałam tylko po to żeby mu pomóc
-No dzięki. – skrzywił się lekko a ja uśmiechnęłam się rezolutnie
- Wybacz no. Wcale nie miało cię to obrazić, to dobrze że jesteś inny.
Stałam teraz oko w oko z Kinshi’m. Na dobrą sprawę to byliśmy praktycznie tego samego wzrostu, ale wydawało mi się że jest on o dużo młodszy ode mnie. Dlaczego ? Wyglądał jak taka porcelanowa laleczka. Nieskazitelna skóra, wręcz można powiedzieć, że dziecko no ale coś mi się nie zgadzało.
-Ile ty masz lat ? – wypaliłam nagle podczas gdy kierowaliśmy się już do swoich apartamentów.
-Hee ? Ymm… 17. – ha ! No i tak jak myślałam. Jest młodszy. Ależ ja jestem genialna (tak naprawdę to nie.) – A czemu pytasz ? – wyrwał mnie chłopak z rozmyśleń.
-Hmmm.. jakoś wydawało mi się że jestes młodszy no i… nie pomyliłam się.
-Nie ? To ile ty masz lat ?
-Kobietę o wiek się nie pyta. – pokazałam mu język.


( Kinshi ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope