czwartek, 19 marca 2015

Od Vanilli - C.D Haruki

Dziwny ten facet. Taki specyficzny. Takich tylko trzeba ujarzmić jak nieokiełznanego ogiera żeby za chwilę stał się posłuszny i oddany swojej pani. Wytarłam rękawem sukienki policzek po którym polizał mnie chłopak i tym bezuczuciowym spojrzeniem zerknęłam na drzwi. Było nas tyle bo po prostu nikogo więcej na razie na nasze miejsca nie znaleziono. Nie tyle że chcieliby nas zmienić co nie było ludzi, którzy radzili by sobie z taką dużą mocą. Widocznie on ma jakiś skurczony móżdżek by się tego domyślić. Hmmm na dobrą sprawę to mogłabym się teraz zemścić za takie brutalne traktowanie mnie, ale czym ? Hyhyhy to znaczy ja wiem czym, ale chłopaczek może sobie jeszcze coś pomyśleć. Z rozmyśleń wyrwała mnie Chiyo wpadająca do domu.
-Vanilla ! – krzyknęła rozradowana i zaraz uwiesiła mi się na szyi. Jej uśmieszek zszedł z twarzy gdy tylko poczuła zapach krwi.  – Kogo znowu zabiłaś hmm ? Dlaczego mnie nie zawołałaś co ? – wydawała się być oburzona.
-Nic takiego się nie stało. – wzruszyłam ramionami – Wytłumaczę ci jak wrócę.. – oznajmiłam i za raz wyleciałam z domu. Doskonale wiedziałam, gdzie mieszka mój koleżka i też bardzo szybko się tam znalazłam. Wkradłam się do domku jak to przystało na kicie i wzrokiem zaczęłam go szukać. Nie ma czucia w łapkach no tak. Czyżby poszedł sobie spać ? Hihi idealnie. Wślizgnęłam się do sypialni chłopaka i gdy tylko mnie ujrzał wskoczyłam na łóżko na czworaka i pochyliłam się nad nim.
-Hej Haru…. - Posadziłam kuperek na jego brzuchu. Moje kremowe włosy rozlały się po obu stronach jego głowy. – Powinnam się teraz na tobie zemścić i wytłumaczyć ci co nie co….- przekrzywiłam łepek co czyniło mnie jeszcze słodszą niż jestem. – Jest nas tyle bo nikt inny nie jest w stanie opanować sztucznych Arcan… - mówiłam pół szptem – Ty…. – dotknęłam wskazującym palcem jego dolnej wargi – Powinieneś się cieszyć że nie jesteś tutaj sam i szanować to że od dzisiaj jestem twoim kapitanem – Delikatnie rozchyliłam jego usta i uśmiechnęłam się. – Zrozumiano ?

( Haruka ? )


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope