sobota, 14 marca 2015

Od Kinshi'ego - Do Akiry

Otworzyłem oczy. Kolejny dzień w tym ośrodku. Obok mnie spał jeszcze Kaito. Tylko wtedy wydawał się taki spokojny i w miarę znośny. Uważając by go nie obudzić wstałem i ruszyłem w stronę drzwi. Wtszedłem z pokoju. Usiadłem na kanapie, włączyłem telewizor. Może co ciekawego pokażą. Przetarłem oczy i zacząłem wpatrywać się w telewizor. Nie lubiłem zbytnio przebywać sam, jeszcze w tym apartamencie. Po chwili wyłączyłem "magiczne pudło". Postanowiłem się zbierać do wyjścia. Może poznam kogoś nowego.
Znalazłem się przed wejściem i wyjściem budynku. Oczywiście nie mogło zabraknąć brata. Ruszyłem przed siebie rozglądając się dookoła. Nie lubiłem zbytnio przechodzić między ludźmi takiego pokroju; wiecznie zajęci. Zawsze zastanawia mnie czym są zajęci. Może po prostu udają by uniknąć innych? Może to tylko chwila ze względu na trudną sytuację? Wątpię żeby mieli inny powód. Najważniejsze są chyba relacje z innymi. Z rozmyśleń wyrwał mnie upadek. Przypadkowo wpadłem na jakąś dziewczynę. Była lekko poddenerwowana.
-Prz-przepraszam-powiedziałem.
Wyciągnęła do mnie rękę i pomogła wstać. Kaito zaczął się śmiać. Dziewczyna była prawie takiego samego wzrostu co ja. Miała takie delikatne rączki w dotyku. Zauważyłem również, że ma je pomalowane. Nie dało się też zauważyć wyjątkowego koloru włosów, były fioletowe.
-Jak się nazywasz?-zapytałem.
Odwróciła głowę i coś cicho powiedziała. Podrapałem się po głowie.
-Ja jestem Kinshi-zacząłem niepewnie.-Może chciałabyś się gdzieś przejść?-zaproponowałem.
-No dobra-powiedziała.
Poczułem lekką ulgę; jak na razie nie skrzywdziła mnie i zgodziła się przejść. Przez chwilę szliśmy w ciszy. Nie wiedziałem o czym mogę rozmawiać z nową koleżanką. Nawet do końca nie wiem jak się nazywa. Trzeba coś zrobić bo sobie pójdzie i pomyśli, że jestem jakimś takim ponurakiem czy coś. Stanąłem przed nią i spojrzałem jej prosto w oczy.
-Masz bardzo ładne oczki i włosy. Mają bardzo ciekawy kolor-powiedziałem.-Moje włosy są takie... białe. Takie pozbawione ładnego koloru. Poza tym widzę, że dbasz o swoje paznokietki. One też są naprawdę ładne. Zauważyłem również, że byłaś wcześniej lekko poddenerwowana. Jeśli bym mógł... Chciałbym się dowiedzieć dlaczego. Dodatkowo... Nie wiesz, "że złość piękności szkodzi"?

Akira? c:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Hope